[WIDEO] Plan zagospodarowania dla Czułowa - mogą budować bloki

- Świadomie zamieszkaliśmy na przedmieściach - mówią mieszkańcy dzielnicy Czułów i od lat walczą z próbami zagospodarowania jej wolnych terenów przez budownictwo, które mogłoby zmienić podmiejski charakter tego obszaru. Już od dłuższego czasu sprzeciwiają się rozbudowie osiedla z budynkami wielorodzinnymi, które powstaje w rejonie ul. Brzoskwiniowej.

Jak dotąd wybudowano tam kilka bloków, ale kolejne są już w planach, w sumie na 500 mieszkań. Mieszkańcy wyliczyli, że daje to co najmniej tysiąc nowych lokatorów. Jednocześnie podkreślają, że nie mają nic przeciwko obcym czy rozwojowi Tychów. Są jednak przekonani, że ta inwestycja uderza w peryferyjny charakter Czułowa i kłóci się z zabudową jednorodzinną. Martwi ich w szczególności wzmożony ruch samochodowy, który może przytłoczyć okolicę, gdy budynki już powstaną i zostaną zamieszkane.

Poszerzenie ulicy Brzoskwiniowej, które miałoby rozwiązać ten problem, jest niewykonalne nie tylko zdaniem bezpośrednio zainteresowanych. Tyska radna, Aleksandra Wysocka-Siembiga, również popiera to stanowisko. Wszystko wskazuje jednak na to, że osiedle będzie rozbudowywane. Choć dotychczas obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego zakładał w tym miejscu tylko zabudowę jednorodzinną, pod koniec sierpnia radni przegłosowali nowy plan, który pozwala na powstanie osiedla wielorodzinnego. Wojewoda śląski nie uchylił dotyczącej go uchwały, na co bardzo liczyli mieszkańcy Czułowa. Jak wobec tego zmieni się rejon ul. Brzoskwiniowej? O to m.in. zapytaliśmy rzeczniczkę prasową UM w Tychach, Ewę Grudniok.