Nie udało się uratować życia młodej kobiety, która spadła z czwartego piętra

Na miejsce zadysponowane zostało pogotowie ratunkowe, policja oraz zastęp strażaków JRG Tychy. Po przybyciu na miejsce ratownicy przystąpili do reanimacji, a strażacy rozstawili parawan ochronny, który zapewniał swobodę działań ratowników medycznych.

Pracujący na miejscu policjanci ustalili wstępnie, że młoda kobieta wypadła z balkonu na czwartym piętrze budynku. Niestety pomimo wysiłku ratowników nie udało się przywrócić funkcji życiowych młodej kobiety.

Na miejsce zdarzenia wezwana została policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator. Niestety nie wyklucza się, że było to samobójstwo. Policjanci KMP Tychy pod nadzorem prokuratury wyjaśniają przyczyny i okoliczności tej tragedii. Rodzinie i bliskim składamy Najszersze kondolencje.