Policjanci tyskiej grupy „SPEED”, na drodze krajowej numer 1, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodom marki Skoda Octavia. 38-letni kierujący pędził 174 km/h. Mężczyzna przyznał, że jedzie w góry na narty. W związku z wykroczeniem mundurowi nałożyli na kierującego mandat 2,5 tysiąca złotych i 10 punktów karnych w związku z przekroczeniem prędkości na drodze, gdzie obowiązuje 70 km/h.

Ponadto kierujący nie stosował się do jazdy prawostronnej i jechał lewym pasem pomimo wolnego prawego. Za to wykroczenie otrzymał mandat w wysokości 50 złotych i 2 punkty karne. Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, w których ludzie giną lub zostają poważnie ranni.

Kierowcy muszą sobie zdać sprawę z tego, że popełnianie wykroczeń na drodze może być nie tylko kosztowne, ale i bardzo niebezpieczne. Policja apeluje zatem o jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego oraz dostosowanie prędkości do warunków na drodze.