20 grudnia 2019
wyświetleń: 7047

Wypadek na DK-1 w Kobiórze. Lądował LPR. Kierowca ciężko ranny!

W piątek, 20 grudnia około 9:45 na DK-1 przy granicy Kobióra i Piasku doszło do bardzo poważnego wypadku drogowego. Samochód osobowy marki Renault Thalia jadący pasem w stronę Pszczyny wypadł z drogi i uderzył w drzewa. Na miejscu interweniują wszystkie służby. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowe (ratownik 4 z tymczasowej bazy HEMS w Kaniowie).

Reklama

Wypadek na DK-1 przy granicy Kobióra i Piasku - 20.12.2019 · *fot. nadesłane przez czytelników / Bielskie Drogi i pless.pl*

Jak wynika z ustaleń policji, poszkodowanym jest 57-letni mieszkaniec Goczałkowic-Zdroju. Mężczyzna najprawdopodobniej doznał zawału.

Na miejscu przez kilkanaście minut trwała reanimacja kierowcy prowadzona przez strażaków i ratowników medycznych. Z informacji przekazanej przez czytelnika wynika, że pierwszej pomocy przed przyjazdem służb ratunkowych udzielali świadkowie i policjanci, którzy najechali na miejsce wypadku. Akcja zakończyła się sukcesem - przywrócono funkcje życiowe poszkodowanego, który trafi śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do specjalistycznego szpitala (Górnośląskie Centrum Medyczne w Katowicach).

Na czas lądowania śmigłowca ratowniczego droga została zablokowana w obu kierunkach. Po starcie latającej karetki udrożniono lewy pas ruchu w stronę Pszczyny, a jezdnia w stronę Katowic została całkowicie otwarta. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 12:00.