[ZDJĘCIA] Festiwal Deszczowa Poezja: spotkania, koncerty, spektakle, deszczowanie wierszy

Festiwal, który trwał pięć dni, to propozycja zarówno dla dorosłych, młodzieży, jak i dzieci. Spotkania odbywały się w kawiarniach, restauracjach, w pszczyńskim skansenie, stajniach książęcych, centrum przesiadkowym, Uzdrowisku i na Starym dworcu w Goczałkowicach. Organizatorami wydarzenia byli Powiat Pszczyński oraz Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna.

Festiwal Deszczowa Poezja: Słonimski inaczej - poetycki koncert w Uzdrowisku

Finałowym akcentem Festiwalu Deszczowa Poezja był klimatyczny koncert Łukasza Brudka z zespołem w Uzdrowisku. Młodzi muzycy wykonali własne interpretacje utworów Antoniego Słonimskiego - patrona roku 2025.

W kawiarni Weranda w koncercie "Słonimski inaczej" wystąpili: Łukasz Brudek - wokal i gitara, Michał Wieczorek - gitara, Adrian Żelazo - gitara basowa oraz Mateusz Kościelny - perkusja. W niedzielę odbyło się również spotkanie autorskie z Jarosławem Mikołajewskim - poetą, tłumaczem, eseistą oraz autorem książek dla dzieci, który w Goczałkowicach-Zdroju pozostawił trwały ślad po sobie i swojej twórczości.

Choć tegoroczna edycja Festiwalu dobiegała już końca to pozostaną po niej wiersze, które będą pojawiać się na chodnikach, gdy tylko spadnie deszcz. - Dziękuję wszystkim poetom, artystom, zespołom i współorganizatorom za zaangażowanie w przygotowanie kolejnej, niezapomnianej edycji Festiwalu Deszczowa Poezja, która kolejny raz udowodniła, że poezję możemy czytać nie tylko w książkach - mówił Grzegorz Wanot, starosta pszczyński.

Spotkanie z Jarosławem Mikołajewskim w Goczałkowicach

W ostatnim dniu festiwalu odbyło się spotkanie autorskie z Jarosławem Mikołajewskim. Z popularnym poetą, pisarzem, tłumaczem, autorem książek dla dzieci, eseistą i publicystą będzie można spotkać się w Starym Dworcu o godz. 15.00.

Poezja jak układanka - spotkanie z Magdaleną Bielską

Czwarty dzień Festiwalu Deszczowa Poezja upłynął w towarzystwie Magdaleny Bielskiej i Wojciecha Bonowicza, którzy spotkali się z publicznością w pszczyńskich kawiarniach. A wiersze - jak co roku - pojawiły się tam, gdzie najmniej się ich spodziewamy: na ulicach, wśród ludzi, w codzienności.

W przytulnej atmosferze Cafe u Śmieszka odbyło się spotkanie autorskie z Magdaleną Bielską - poetką, pisarką i ubiegłoroczną laureatką Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Autorka, wyróżniona również Nagrodą im. Kazimiery Iłłakowiczówny za najlepszy poetycki debiut roku 2006, jest znana z wrażliwości językowej i umiejętności tworzenia poezji, która wymaga od czytelnika współudziału.

Podczas rozmowy, prowadzonej przez Kubę Pieczkę, Bielska opowiadała o swoim podejściu do pisania: - Chcę, żeby wiersze były takimi rozsypywanymi przed czytelnikami puzzlami, z których ma on ułożyć pewną opowieść - mówiła, podkreślając, że poezja powinna otwierać przestrzeń do interpretacji i emocjonalnego dialogu.

Autorka wyraziła również radość z frekwencji, która zaskoczyła ją pozytywnie: - Zwykle spotkania z poetami nie cieszą się zainteresowaniem - mówiła.

Magdalena Bielska jest autorką kilku tomów poetyckich, m.in. Brzydkie zwierzęta, Wakacje, widmo, Czarna wyspa, Torfowy ogród z mostem i tygrysem, Poradnik dla niedawno zmarłych, a także powieści Miłość w zimie. Jej twórczość charakteryzuje subtelne połączenie codzienności z metafizyką i głęboka refleksja nad emocjami, pamięcią i przemijaniem.

Podczas festiwalu poetka "wydeszczowała" również fragment swojego wiersza na pszczyńskim rynku: "Kiedy odpuszczamy, wybaczamy, prostujemy zaokrąglone plecy, czujemy się znacznie lepiej." To znak rozpoznawczy festiwalu, że w przestrzeni powiatu zostają po nim fragmenty wierszy, nanoszone na chodniki specjalną techniką, dzięki temu stają się widoczne tylko wtedy, kiedy pada deszcz. Co ciekawe, sami autorzy nie wiedzą wcześniej, który fragment ich wierszy został wybrany.

Wojciech Bonowicz w Pszczynie: poezja z humorem, sercem i refleksją

W kawiarni Centralna Miasto odbyło się spotkanie autorskie z Wojciechem Bonowiczem - poetą, publicystą i felietonistą "Tygodnika Powszechnego", który od lat łączy poezję z filozoficzną refleksją nad światem i człowiekiem. Bonowicz współpracuje także z miesięcznikiem "Znak" i pismem mówionym "Gadający Pies", jest autorem pięciu tomów wierszy oraz biograficznych książek o ks. Józefie Tischnerze. Spotkanie poprowadził Kuba Pieczka.

Autor przyciągnął uwagę słuchaczy nie tylko słowem, ale i osobowością. Pełen charyzmy i humoru, przeplatał poetyckie refleksje anegdotami, żartami i opowieściami z codzienności. Na spotkanie przyniósł ze sobą małą rzeźbę świnki, którą - jak zdradził - zabiera zawsze na spotkania, podczas których czyta swoje wiersze.

Bonowicz opowiadał również o swoich literackich początkach: - Pierwszy wiersz napisałem mając cztery lata. Od starszego o trzy lata brata bardzo szybko nauczyłem się czytać i pisać - wspominał.

Jego poezja, choć prosta w formie, dotyka spraw najważniejszych - relacji, odpowiedzialności i troski o świat. Na pszczyńskim rynku poeta "wydeszczował" fragment swojego wiersza: "Przywiązujemy się i kochamy. A ty co zrobiłeś dziś dla naszego wspólnego świata?"

Publiczność nagrodziła autora długimi brawami. Spotkanie z Wojciechem Bonowiczem było jednym z najbardziej żywiołowych momentów tegorocznego Festiwalu Deszczowa Poezja - wydarzenia, które pokazuje, że poezja może żyć nie tylko w książkach, ale także w kawiarniach i na ulicach.

Propozycje dla dzieci i czytanie performatywne dla dorosłych

Sobotni programu Festiwalu Deszczowa Poezja uzupełniły dwa punkty programu dla dzieci: spotkanie z Panem Poetą w czytelni Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej w Pszczynie oraz czytanie performatywne dla dzieci "Poetyckie ślimaczki" w wykonaniu Stowarzyszenia "take tam" im. Artystów Międzywojnia w Centrum Przesiadkowym. Festiwalowy dzień zakończyło czytanie performatywne dla dorosłych "Zaczarowana Bracka" w dawnej Restauracji Sułtan.

Piątkowe deszczowanie poezji i wystawa fotografii konkursowych

17 października, w trzeci dzień Festiwalu Deszczowa Poezja, w centrum przesiadkowym w Pszczynie odbył się wernisaż wystawy pokonkursowej "Poezja w fotografii". Wystawa składa się z 15 zdjęć i towarzyszących im fragmentów poezji - zarówno klasyków, jak i samych uczestników I edycji konkursu, który stał się niezwykłym spotkaniem dwóch światów - literatury i obrazu.

W efekcie powstała galeria, w której każda fotografia opowiada własną historię, a wszystkie razem tworzą mozaikę ludzkich wrażliwości i artystycznych poszukiwań. To opowieść o tym, że poezja może istnieć nie tylko w słowie, ale również w spojrzeniu, w chwili, w świetle.

Podczas wernisażu nagrodzono wyróżnionych w konkursie autorów zdjęć. Pierwsze miejsce zdobył Marek Gubała, drugie - Ewa Gajewska, trzecie - Błażej Mysiak. Wyróżnienia pierwszego stopnia otrzymali: Aneta Konik, Mirosław Rak, Janusz Gajewski oraz Rafał Gibas, a wyróżnienie drugiego stopnia - Karolina Kwaśny. - Dzisiejszy wernisaż jest dowodem na to, że poezję można odnaleźć nie tylko w książkach, ale również obrazach. Gratuluję wszystkim nagrodzonym - mówił Damian Cieszewski, wicestarosta, który wspólnie z Teresą Musik, dyrektor Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej w Pszczynie wręczył nagrody.

Organizatorzy podziękowali również obecnym na wernisażu członkom jury ze Stowarzyszenia "Przeciw Nicości" - Lucynie Romańskiej - przewodniczącej i Kazimierzowi Jastrzembskiemu.

Na zakończenie, przy centrum przesiadkowym odbyło się deszczowanie fragmentu poezji Jarosława Mikołajewskiego. Zapisany hydrofobową farbą, będzie widoczny, kiedy pojawi się deszcz.

Czwartkowe spotkanie z Wojciechem Malajkatem

Mocnym punktem drugiego dnia Festiwalu Deszczowa Poezja było czwartkowe (16 października) spotkanie z Wojciechem Malajkatem - wybitnym aktorem teatralnym, filmowym i dubbingowym, reżyserem i wykładowcą, byłym rektorem Akademii Teatralnej w Warszawie, obecnie dyrektorem warszawskiego Teatru Współczesnego.

Publiczność miała okazję poznać kulisy jego pracy artystycznej i dowiedzieć się, jaką rolę w jego życiu odegrał Jerzy Grzegorzewski, w którym - jak przyznał - zakochał się za to, że nauczył go, iż banał zabija sztukę. Malajkat podkreślał, że aktor musi być zawsze "dwa kroki przed publicznością", by unikać nudy i wciąż poszukiwać nowych środków wyrazu. Nie zabrakło też osobistych wspomnień z młodości, o rodzinnych Mazurach oraz o poetyckich autorytetach - Herbercie i Gałczyńskim. Aktor przeczytał wiersz "Deszcz" Zbigniewa Herberta, jeden ze swoich ulubionych.

Wojciech Malajkat - niezapomniany Rzędzian z "Ogniem i mieczem", uwielbiany Wojciech z "Listów do M" i głos kultowego Kota w butach z filmu "Shrek" - urzekł licznie zgromadzoną publiczność szczerością, refleksją, poczuciem humoru i wielką miłością do teatru.

Spotkanie z lokalnymi poetami "Rozkochajmy się w pszczyńskiej poezji"

Pierwsze wydarzenie tegorocznej edycji pokazało, że poezja w Pszczynie ma się bardzo dobrze. W środę 15 października w skansenie odbyło się spotkanie z lokalnymi poetami. Całość dopełniła muzyka w wykonaniu Stowarzyszenia Fermata. Trzecią edycję Festiwalu otworzyli: Damian Cieszewski - wicestarosta pszczyński, Teresa Musik - dyrektor Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej w Pszczynie oraz Kinga Pławecka-Bratek i Jakub Pieczka, inicjatorzy Deszczowej Poezji.

Spotkanie z lokalnymi poetami "Rozkochajmy się w pszczyńskiej poezji" poprowadził Maciej Szczawiński - poeta, krytyk literacki, dziennikarz, który od wielu lat prowadzi w Pszczynie Klub Poczty Poetyckiej. Zaprosił miejscowych twórców i gości do wspólnego czytania swoich utworów, często nawiązujących do codziennego życia. Doświadczeni poeci z Pszczyny i okolicy m.in. Barbara Solarska, Jan Szafron i Wacław Kostrzewa, dzielili się swoją poezją. Swoje utwory zaprezentowało również grono młodych autorów. Przerwy pomiędzy czytaniem wierszy wypełniała klimatyczna muzyka w wykonaniu Stowarzyszenia Fermata w składzie: Kornel Flisiak, Sebastian Kowol i Kajetan Adamczyk.

Wydarzeniu towarzyszyły konkursy

Powiat Pszczyński i Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna w Pszczynie zapraszają do udziału w konkursie "Deszczowe interpretacje" na recytację lub poezję śpiewaną i Powiatowym Konkursie Pięknego Czytania. Całkowitą nowością jest Ogólnopolski Konkurs Fotograficzny "Poezja w fotografii" organizowany ze Stowarzyszeniem "take tam".

"Poezja w fotografii" - nowość - ogólnopolski konkurs dla pasjonatów słowa i obrazu

Celem konkursu skierowanego zarówno do amatorów, jak i profesjonalistów z całej Poslki, jest popularyzowanie poezji w fotografii poprzez zilustrowanie wybranego fragmentu poetyckiego za pomocą obrazu. Każdy uczestnik może przesłać maksymalnie pięć prac w formacie JPEG (300 dpi, dłuższy bok 42 cm), opatrzonych odpowiednim opisem: imieniem i nazwiskiem autora, danymi kontaktowymi oraz cytatem poetyckim, który dana fotografia ilustruje.

Termin nadsyłania zgłoszeń minął 26 września. Uroczyste wręczenie nagród oraz wernisaż najlepszych prac odbędzie się 17 października w Centrum Przesiadkowym w Pszczynie.

"Deszczowe interpretacje" - kolejna edycja konkursu

Konkurs skierowany jest do miłośników poezji i muzyki, zarówno amatorów, jak i bardziej doświadczonych artystów. Rozegrany będzie w dwóch kategoriach: recytatorskiej oraz poezji śpiewanej. W pierwszej z nich uczestnicy zaprezentują dwa utwory poetyckie - mogą to być dzieła autorów polskich lub zagranicznych. Druga kategoria łączy wokal i słowo: uczestnik wykona utwór wokalny oparty na poezji polskiej, a także zaprezentuje jeden utwór poetycki recytatorski.

Występy podczas konkursu - 16 października 2025 roku - oceni jury powołane przez Organizatorów. Oceniane będą: techniczne wykonanie, walory artystyczne oraz trafność doboru utworów.

Zgłoszenia można było przesyłać do 26 września.

Powiatowy Konkurs Pięknego Czytania

Konkurs skierowany jest do uczniów szkół podstawowych i średnich z terenu powiatu pszczyńskiego. Jego celem jest rozwijanie nawyków czytelniczych, kształcenie umiejętności interpretacji tekstu literackiego, uwrażliwienie na piękno literatury oraz promocja działań czytelniczych podejmowanych przez bibliotekę. Konkurs, który odbędzie się 17 października w siedzibie MPBP w Pszczynie przy ul. Piastowskiej 1, został podzielony na cztery kategorie wiekowe.

Uczniowie klas 2-3 będą czytać fragmenty "Pyzy na polskich dróżkach" Hanny Januszewskiej, a klas 4-6 - wiersze Ludwika Jerzego Kerna. Młodzież klas 7-8 zaprezentuje bajki Jana Sztaudyngera, a ze szkół średnich - poezję Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

Każdą szkołę może reprezentować maksymalnie 2 uczniów w danej kategorii. Zgłoszenie można było przesyłać do 3 października.

Występy uczestników oceni komisja powołana przez organizatorów, biorąc pod uwagę technikę czytania, czyli płynność, poprawność artykulacji, dykcję i tempo, a także ogólny wyraz artystyczny, w tym mimikę, gest i kontakt z odbiorcą.