Wiadomości
- 12 stycznia 2025
- wyświetleń: 6319
Nie żyje były piłkarz GKS-u Tychy. Miał 24 lata. Pogrzeb odbędzie się w czwartek
Klub Piłkarski GKS Tychy poinformował w piątek 10 stycznia o śmierci Aleksandra Biegańskiego. Były piłkarz GKS-u Tychy miał zaledwie 24 lata. Publikujemy informację o pogrzebie.
Biegański był związany z trójkolorowymi przez wiele lat. Występował w drużynach juniorskich, zespole rezerw, a w 2019 roku zagrał w dwóch meczach ligowych w pierwszej drużynie. Ostatnio reprezentował barwy Kotwicy Kołobrzeg.
Ostatnie pożegnanie Aleksandra odbędzie się w najbliższy czwartek 16 stycznia o godz. 13:00 w Archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Po mszy świętej pogrzebowej zostanie pochowany na cmentarzu komunalnym przy ul. Murckowskiej 9 w Katowicach.
Sportowca żegna w mediach społecznościowych Zespół Szkół nr 1 w Tychach, którego był absolwentem:
Loading...
Głos zabrał także brat Olka:
„4 lata temu zmarł nasz brat Dawid i już wtedy nie wiedzieliśmy, jak mamy iść przez życie, bez tego najstarszego co wskazywał kierunek życia… Dzisiejszej nocy drugi najstarszy mój brat Olek zmarł zostawiając całej naszej rodzinie pustkę w sercu, której nikt już nie wypełni. Bóg dał mi jeszcze siostrę, teraz będąc tym jedynym, będę dbał o nią, jak o skarb. Pilnujcie nas z góry i chrońcie przed złem. Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków. Amen” - poinformował o śmierci Aleksandra Biegańskiego jego brat Jan - również piłkarz grający w tureckim Sivassporze.
We wzruszającym wpisie sportowca pożegnała także jego partnerka, Aleksandra Palka.
"Będzie mi bardzo trudno cokolwiek napisać, nie wiem jak mam wypełnić pustkę po tobie, byłeś i zawsze będziesz miłością mojego życia. Dziś mieliśmy wracać razem do naszego mieszkania w Kołobrzegu do którego już nigdy razem nie wrócimy. Za 2 dni są moje urodziny, a mi ciebie zabrano. Nie chciałam takiego prezentu i nie chce życia bez ciebie bo nigdy się z tym nie pogodzę. Będziesz na zawsze w moim sercu tak jak ja w twoim. Kocham cię na zawsze mój mimi" - zakończyła wzruszający wpis.
Do wiadomości publicznej nie podano przyczyny śmierci młodego sportowca. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje oraz wyrazy współczucia.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.