
Wiadomości
- 3 marca 2024
- wyświetleń: 2869
O ponad połowę za ciężki pojazd wjechał na remontowany wiadukt w Tychach
Blisko 65 ton masy rzeczywistej miał pojazd przewożący drewno, którego kierowca bez wahania przejechał remontowanym wiaduktem w Tychach, na którym maksymalny dopuszczalny tonaż wynosił 42 tony. Przejazd przez ten obiekt drogowy nad torami kolejowymi ograniczono znakiem B-18 z uwagi na trwające prace remontowe. Wjazd na ten obiekt pojazdów aż tak ciężkich był niedozwolony. Inspektorzy zatrzymali i skontrolowali pojazd.

We wtorek 27 lutego w godzinach porannych jedna z załóg katowickich inspektorów udała się do Tychów. Tam, w ciągu przebiegającej przez miasto drogi krajowej nr 44, odbywa się remont jednego z wiaduktów. Zarządca drogi ograniczył na nim ruch znakiem B-18, a bezpieczną nośność obiektu wyznaczono na 42 t. Nie mogą więc na ten wiadukt wjeżdżać pojazdy lub zespoły pojazdów, których rzeczywista masa całkowita przekracza tą, którą wskazano na znaku. Ruch ciężkich pojazdów o masie przekraczającej tą wartość mógłby spowodować uszkodzenie obiektu i jego całkowite wyłączenie z ruchu. Pojawiły się jednak sygnały o ignorowaniu tego znaku, dlatego inspektorzy postanowili sprawdzić sytuację na miejscu.
Nie trzeba było długo czekać na potwierdzenie niepokojących sygnałów. Już około godziny 8:00 na wiadukt wjechał pojazd wyładowany po brzegi drewnem. Z doświadczenia inspektorzy wiedzą, że tego typu ładunki często powodują przekroczenia dopuszczalnych parametrów pojazdów. Sprawdzenie pojazdu w systemie preselekcji wagowej, która funkcjonuje na terenie Tychów, wykazało, że pojazd waży grubo ponad 60 ton, zatrzymano go więc i skierowano na punkt kontrolny wyposażony w miejsce do ważenia.

Legalizowane wagi inspekcyjne wskazały rzeczywistą masę pojazdu wynoszącą 64,3 tony. Przewożone drewno, jako wyjątkowo traktowane w przepisach, należało jeszcze przeliczyć pod kątem objętości i średniej masy dla danego gatunku drewna. Jednak zarówno obliczenia jak i wynik ważenia jednoznacznie wskazały na duże przekroczenie d.m.c. pojazdu. Ponadto przekroczone były naciski osi oraz wysokość pojazdu wraz z ładunkiem. Nienormatywny pojazd o takich parametrach mógłby poruszać się po drogach jedynie z ładunkiem niepodzielnym i za okazaniem zezwolenia. Żaden z tych warunków nie był jednak spełniony.
Konsekwencją kontroli jest wszczęte wobec przewoźnika postępowanie administracyjne, które zakończy się najprawdopodobniej karą wys. 15 tys. zł. Kierowcę ukarano mandatami na kwotę łączną 1500 zł, za niezastosowanie się do znaku B-18 oraz za kierowanie pojazdem ze zbyt dużą ilością ładunku. Pojazdu nie można było dopuścić do kontynuowania przewozu po zakończonych czynnościach kontrolnych z uwagi na nadmierną masę. Przewoźnik uprzedził jednak decyzję o skierowaniu pojazdu na strzeżony parking i przysłał na punkt kontroli drugi pojazd, na który przeładowano nadmiar drewna.
ZOBACZ TAKŻE

Podsumowanie akcji „Prędkość”. 100 wykroczeń na tyskich drogach

„Łapki na kierownicę”- akcja policjantów tyskiej drogówki. 8 osób przyłapanych!

[WIDEO] Kobiór niechlubnym bohaterem kanału Stop Cham. Pod prąd, po chodniku...

Tyscy policjanci sprawdzali laserowymi miernikami odległość między pojazdami

Gorący temat[WIDEO] 19-latek w BMW. Skrajnie nieodpowiedzialna jazda będzie miała swój finał w sądzie

[ZDJĘCIA] Tyscy policjanci zabezpieczali VI edycję Biegu Pamięci ze Światłem Pokoju
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.