Wiadomości
- 26 grudnia 2023
- wyświetleń: 1641
[ZDJĘCIA] Trójkolorowi kolekcjonerzy #2 - historia Pana Piotra
W drugim odcinku GKS-owej serii „Trójkolorowi kolekcjonerzy” poznajemy historię Pana Piotra. Jego pasją jest kolekcjonowanie odznak klubowych, których ma 3400! Na ponad tysiącu z nich można znaleźć herb GKS-u Tychy. Pan Piotr to kibic z 50-letnim stażem, więc opowiada wiele ciekawych historii i anegdot. Z pasjonatem porozmawiał Damian Chmura z GKS-u Tychy.
Od ilu lat jest Pan kibicem GKS-u Tychy i jakie są Pana pierwsze wspomnienia z klubem?
Od urodzenia mieszkałem w pobliżu stadionu piłkarskiego. Budowy nie pamiętam (jestem rocznik 1963), ale jako mały chłopak pamiętam mecze GKS-u w drugiej lidze. Pierwsza liga, to już regularne chodzenie na mecze z moim tatą, a później z kolegami. Pamiętne zwycięstwa z Wisłą Kraków i Pogonią Szczecin 5:0. Potem mecz z FC Koln na Stadionie Śląskim (zdjęcie mojego biletu z tego meczu jest w książce Piotra Zawadzkiego pod tytułem: „GKS (vice) mistrzem jest”. Chodziłem wtedy do 6 klasy Szkoły Podstawowej nr 12.
W tym samym czasie tata parę razy zabrał mnie na mecze hokeja, jeszcze na odkrytym lodowisku. Koledzy z mojej klasy w większości chodzili na spotkania. Moja pasja do hokeja zaczęła się w końcu w latach 70-tych, gdy awansowaliśmy do 1 ligi (obecnie Tauron Hokej Liga). Od tego czasu chodziłem regularnie na mecze i jeździłem na bliskie wyjazdy. A tak przy okazji w przyszłym roku będzie jubileusz 45-lecia gry w ekstralidze. Wychodzi na to, że jestem już kibicem z 53-letnim stażem.
Skąd wzięła się pasja do kolekcjonowania odznak GKS-u? Ile trwa już czasu?
Na mecze hokeja zabierałem mojego syna, a później córkę, która tak zaraziła się hokejem, że postanowiła spróbować swoich sił w Tyskich Atomówkach grając tam 10 lat. Mam kolegę, który grał swego czasu w Czułowiance czy Leśniku Kobiór i zbierał odznaki. Podarował on mojej córce odznakę GKS-u. Córka nie zbierała, ale ja zacząłem. Myślę, że to trwa około 20 lat. Kiedy byłem młody prawie każdy coś zbierał: znaczki, monety, figurki żołnierzyków, różne odznaki, puszki po piwie, pudełka po papierosach i tym podobne. Więc jestem z pokolenia zbieraczy.
Jaka jest dokładna ilość posiadanych przez Pana odznak naszego klubu?
Jeśli dobrze policzyłem to 1138.
Wiem, że również zbiera Pan odznaki innych hokejowych klubów z całego świata. W jaki sposób Pan je pozyskuje i czy zna Pan dokładną liczbę pozostałych pinsów?
Z Tychów zbieram wszystkie odznaki, a jeśli chodzi o zagraniczne to tylko odznaki hokejowe. Najwięcej mam z Czech, Słowacji i Czechosłowacji. Kupuje je lub wymieniam na portalach internetowych lub na giełdach odznak. Najlepsza giełda, na której byłem odbyła się w Pradze - raj dla kolekcjonerów hokejowych. Przy okazji zwiedziliśmy galerie czeskiego hokeja przy lodowisku O2 Arena - bardzo polecam. Odznak zagranicznych mam 2255 sztuk.
Z jakiego najdalszego zakątka świata ma Pan odznakę?
Są to odznaki federacji hokeja z Brazylii i Australii.
Czy pamięta Pan w jakich okolicznościach zdobył Pan swoją pierwszą odznakę?
Dostałem od mojego wspomnianego wyżej kolegi piłkarza i był to stary trójkąt GKS-u.
Która odznaka jest dla Pana najcenniejsza w kolekcji?
Dla mnie najcenniejsze odznaki są z początków naszego klubu, ale też rzadka odznaka Przymorze Gdańsk.
Czy ma Pan jakąś ciekawą anegdotę związaną z zamiłowaniem do kolekcjonowania odznak?
Kupiłem parę lat temu odznakę z Jaromirem Jagrem. Mój kolega też chciał taką. Nie widziałem nigdy więcej takiej odznaki na portalach internetowych. Mówiłem, że nie ma szans takiej znaleźć, bo szukałem jej chyba 2 lata. Będąc z nim na giełdzie w Pradze pytał wszystkich czy mają „Jagra”. I pewien Czech wyciągnął z kieszeni tą odznakę, ale okazała się porysowana i ku naszemu zdumieniu wyciągnął z kieszeni kurtki drugą!
W jaki sposób trzyma Pan swoje odznaki? Są do tego specjalne albumy?
Odznaki trzymam w specjalnych klaserach przystosowanych do odznak.
Czy przez swoją pasję do kolekcjonowania odznak poznał Pan innych kolekcjonerów?
Oczywiście. Mam znajomego z Czechów (kibica Komety Brno), który właśnie załatwił mi komplet czterech limitowanych odznak na 70-lecie klubu. Znam kolekcjonerów z całej Polski z którymi się wymieniam lub kupuje odznaki na giełdach.
Jakie jest Pana najmilsze wspomnienie kibicowskie związane z naszym klubem?
Spotkanie z FC Koln na Stadionie Śląskim, szycie flagi przez moja mamę specjalnie na ten mecz i dyskusje na ten temat z kolegami. A drugie najmilsze wspomnienie to pierwsze mistrzostwo w hokeju. Czwarty mecz w Oświęcimiu, który spędziłem przed lodowiskiem i nie chciano nas wpuścić, mimo że w kasach były bilety, tego akurat nigdy im nie zapomnę.
Osoby, które mogą i chcą pochwalić się swoją kolekcją związaną z GKS Tychy proszone są o kontakt z Damianem Chmurą pod adresem d.chmura@onet.pl.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.