Kto by pomyślał, że Polska była jazzową potęgą na długo przed Komedą, Namysłowskim i Stańką? Kluby tętniły życiem, płyty rozchodziły się jak świeże bułeczki, a filmowcy marzyli o tym, by ich produkcje uświetniały jazzowe hity. Jan Emil Młynarski, z natury perkusista, ale w tym projekcie fantastyczny, charakterny śpiewak oraz Marcin Masecki, pianista totalny, wpadli na historyczno-sensacyjny trop i odkrywają dla nas skarby z repertuarów przedwojennych big-bandów. Szlifują te klejnoty, by zalśniły nowym blaskiem, ale nie wymyślają ich na nowo, starają się być blisko oryginałów, których nie trzeba poprawiać.

Jazzband Młynarski-Masecki powraca do Mediateki z piosenkami ze swojego drugiego albumu, zatytułowanego „Płyta z zadrą w sercu” - to wzruszające tanga i porywające fokstroty, przy których bawiła się śmietanka towarzyska przedwojennej Warszawy. Trudno będzie usiedzieć w miejscu, gdy zabrzmią „Yo-Yo”, „Abram, ja ci zagram!” czy „Miss Mary” rozpisane na kilkunastoosobowy skład, w którym znajdą się również muzycy AUKSO Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy.