Wiadomości
- 18 sierpnia 2023
- wyświetleń: 2615
Tychy bez milionów. Prezydent obwinia rząd
Ponad sto milionów miały stracić Tychy z powodu decyzji rządu. Tak twierdzi prezydent miasta i zaznacza, że rządowa rekompensata jest niewspółmierna do braków w budżecie miasta.
Przypomnijmy, w kwietniu zeszłego roku Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała, że "rząd walczy ze skutkami inflacji, dlatego obniży i uprości podatki w Polsce".
Na podstawie tej decyzji od 1 lipca 2022 r. stawka podatku PIT spadła z 17 proc. na 12 proc. Kwota wolna pozostała na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł. Jednocześnie wprowadzone zostało odliczenie części składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania dla niektórych przedsiębiorców.
"Na zmianach zyska ponad 13 mln podatników. Po reformie, w kieszeniach Polaków zostanie dodatkowe 15 mld zł" - głosił komunikat rządu.
Do sprawy środków finansowych dla samorządów niedawno odniósł się włodarz Tychów.
- Razem z Gabrielą Staszkiewicz, burmistrzynią Cieszyna oraz Arkadiuszem Chęcińskim, prezydentem Sosnowca wyjaśniliśmy, dlaczego tak zwane „dodatkowe środki na wsparcie dla samorządów” to tak naprawdę jedynie częściowa rekompensata utraconych dochodów - napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych Andrzej Dziuba, prezydent Tychów.
Jak dodał, rządowa reforma podatku dochodowego od osób fizycznych sprawiła, że do budżetu miasta wpłynęło o 119 milionów złotych mniej, niż mogłoby trafić.
- Kwota, jaką nasze miasto otrzymało od rządu to 43 miliony złotych. To nieuczciwe, aby komunikować, że są to „dodatkowe pieniądze”, kiedy pokrywają one jedynie 36 procent kwoty, którą nam odebrano. Nie zgadzamy się na to aby mówić, że są to „dodatkowe środki dla samorządów - podkreślił prezydent.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.