Wielu rowerzystów nie pamięta o tym, że wyjeżdżając na drogę, staje się jej pełnoprawnymi uczestnikami i tak samo, jak kierujących innymi pojazdami, obowiązują ich przepisy ruchu drogowego. Kierujący jednośladami, to ta część użytkowników dróg, która szczególnie jest narażona na poważne w skutkach wypadki. Rowerzysty w zderzeniu z innym pojazdem nie chronią elementy karoserii, czy pasy bezpieczeństwa. Rowerzysta ma niewielkie szanse na to, żeby wyjść z wypadku „bez szwanku”.

- Rosnąca liczba jednośladów na polskich drogach zmienia podejście do zagadnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, uwzględniając specyfikę tej grupy użytkowników dróg. Wypadki z udziałem kierujących jednośladami stanowią duży problem, gdyż pociągają za sobą poważne skutki zdrowotne. Stąd też od wielu lat podejmowane są różnorodne działania, mające na celu ograniczenie liczby wypadków z udziałem "niechronionych", a co za tym idzie, zmniejszenie liczby osób poszkodowanych - mówią policjanci.

Policja prowadzi m.in. ogólnopolską akcję pn. „Jednośladem bezpiecznie do celu”, której głównym założeniem jest zwrócenie uwagi użytkowników motocykli, motorowerów i rowerów na najważniejsze aspekty bezpieczeństwa i kształtowanie właściwych postaw i zachowań. Więcej o akcji tutaj.

Kierujący jednośladami muszą pamiętać, że ich bezpieczeństwo na drodze zależy w głównej mierze od nich samych i od tego, w jaki sposób będą respektować przepisy ruchu drogowego.