Kiedy przygotować rower na sezon wiosenny?

Zimowy serwis roweru

Zadbany rower wymaga przeprowadzenia poważniejszych prac serwisowych przynajmniej raz w roku, co pozwala zredukować ryzyko drobnych usterek w trakcie eksploatacji jednośladu. Jeśli ze swojej maszyny nie korzystasz zimą, przymusowa przerwa stanowi idealną okazję, by wykonać wspomniany serwis. Masz na to kilka miesięcy, jednak nie odkładaj tego obowiązku w nieskończoność.

Zanim twój rower trafi do garażu, wiaty czy mieszkania, wymaga dokładnego umycia. Starannie usuń z ramy i napędu wszystkie zanieczyszczenia, aby zabezpieczyć rower przed korozją. Konieczne jest czyszczenie na mokro przy pomocy specjalnych preparatów lub zwykłego płynu do zmywania naczyń. Korba, kaseta i łańcuch wymagają użycia dedykowanego odtłuszczacza lub benzyny ekstrakcyjnej, bo to jedyny sposób, by usunąć resztki smaru. Lśniący od czystości rower może poczekać na serwis kilka miesięcy.

Przed nadejściem wiosny czekają cię dokładniejsze przygotowania, które możesz wykonać samodzielnie lub w serwisie rowerowym. Należą do nich:

• regulacja przerzutek
• regulacja hamulców
• wymiana linek i pancerzy (jeżeli jest to konieczne)
• wymiana łańcucha (gdy jest już rozciągnięty)
• likwidacja luzów na kierownicy
• smarowanie łożysk i amortyzatorów (warte przeprowadzenia przynajmniej raz na 2 lata)

Pogoda na jednoślad

Sezon wiosenny rozpoczyna się dla każdego rowerzysty w innym momencie. Niektórym wystarczy, że temperatura wzrośnie kilka stopni powyżej zera, a drogi i ścieżki rowerowe nie będą wilgotne. Inni czekają na słoneczną aurę i przynajmniej 20 stopni Celsjusza. Niezależnie od tego, w której jesteś grupie, zaplanuj serwis z wystarczającym wyprzedzeniem, dzięki czemu unikniesz nerwowych prac w ostatniej chwili, kiedy prognoza pogody będzie prezentować się optymistycznie.

Ostatnie szlify i gotów do drogi

Jeśli przeprowadzisz czyszczenie i pełny serwis roweru zimą, na pewno nie pożałujesz. Twoja "szosa", "góral" lub rower elektryczny miejski będą gotowe na pierwszą spontaniczną wiosenną wycieczkę. Przed wyruszeniem w drogę musisz wówczas jedynie dopompować koła i nasmarować napęd, co zajmie ci najwyżej pół godziny!