Spotkanie 20. kolejki Polskiej Hokej Ligi przeciwko Zagłębiu Sosnowiec nie było dla tyszan łatwe. Widać było, że trójkolorowym brakuje rytmu meczowego i dyscypliny. Szwankowała również gra w przewagach. Ostatecznie podopieczni trenera Sidorenki wygrali, ale do wyłonienia zwycięzcy meczu potrzebna była dogrywka. Na zaledwie pięć sekund przed jej końcem Alexander Younan przesadził o losach pojedynku.

Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy 1:2 (0:0, 0:1, 1,0, 0:1)
0:1 Filip Komorski - Kamil Wróbel - Olli Kaskinen (27:25)
1:1 Patryk Kogut - Michał Naróg - Michał Kotlorz (46:00) 5/4
1:2 Alexander Younan - Filip Starzyński - Szymon Marzec (64:55)

GKS Tychy: Lewartowski (Fučík) - Jaśkiewicz, Bagin; Sedivy, Komorski, Wróbel - Bizacki, Nilsson; Gościński, Galant, Jeziorski - Younan, Kaskinen; Mroczkowski, Boivin, Dupuy - Krzyżek, Sobecki, Ubowski, Starzyński, Marzec.