REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 3 października 2022
  • 7 października 2022
  • wyświetleń: 13348

Zebrano pieniądze na leczenie i sprowadzenie Mai do kraju!

28 września podczas pobytu w Turcji 19-letnia Maja z Tychów miała wypadek - spadła z drugiego piętra. Rodzina dziewczyny musi ponieść koszty jej leczenia za granicą. Potrzebne są także duże pieniądze, by sprowadzić dziewczynę do kraju transportem medycznym. Na szczęście pomogła lokalna społeczność, która zebrała na ten cel ponad 156 tysięcy złotych!

Maja miała wypadek w Turcji. Doznała rozległych obrażeń
Maja miała wypadek w Turcji. Doznała rozległych obrażeń · fot. archiwum rodzinne


Maja, upadając na beton, doznała wielu rozległych obrażeń m.in. przebicia płuc, uszkodzenia wątroby, złamania biodra, złamania żeber, złamania nogi, pęknięcia oczodołu oraz kości jarzmowej. W ciężkim stanie trafiła na OIOM w Tureckim szpitalu. Stan był bardzo poważny, gdyż doszło również do wylewu krwi do mózgu.

Mama Mai już 29 września udała się na miejsce, aby zapewnić córce wsparcie. Niestety okazało się, że dziewczyna, wyjeżdżając na wakacje, nie zadbała o swoją polisę, w związku z czym pełne koszty leczenia musi zapłacić jej najbliższa rodzina. Na tę chwilę poniesione koszty to 2 tysiące euro za pobyt na oddziale intensywnej terapii od 28 do 30 września.

Stan Mai musi się jednak ustabilizować, aby mogła otrzymać pozwolenie na lot do Polski. Jej pobyt w tureckim szpitalu potrwa minimum do 7 października, a koszty wyniosą około 3,5 tysiąca euro.

- Taką mamy nadzieję. Wszystko zależy od jej stanu zdrowia i powodzenia zbiórki - komentowała mama dziewczyny, pani Barbara.

Skąd tak wysoka kwota zbiorki?

- To był dla nas największy cios… Majcia może wrócić do kraju w celu dalszego leczenia jedynie specjalnym transportem lotniczym - medycznym. Koszty tego transportu to aż 25 tysięcy euro - mówi.

- Każdy dzień spędzony w tureckiej lecznicy to również koszt, dlatego z całego serca, z ogromną nadzieją zwracamy się do wszystkich o każdą możliwą pomoc, bo liczy się każdy gest, każda złotówka, która przybliży Maję do powrotu do Polski. Tu będzie kontynuowała leczenie, przejdzie operacje oraz długotrwałą rehabilitację - dodała pani Barbara.

- DZIĘKUJEMY! Ta zbiórka przeszła nasze oczekiwania. Dziękujemy wszystkim za Waszą życzliwość, za słowa wsparcia, za każdy gest. Nie pozostaniemy dłużne, będziemy na bieżąco Was informować o tym, co się dzieje - napisała 4 października rodzina Mai na stronie zbiórki.

Pieniądze można było wpłacać na konto zbiórki w serwisie zrzutka.pl:

ar / tychy.info

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.