REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 30 lipca 2022
  • 2 sierpnia 2022
  • wyświetleń: 5175

Dzień, w którym pękło niebo. 28 rocznica śmierci Ryśka Riedla

30 lipca 1994 roku zmarł Rysiek Riedel - legenda śląskiego bluesa. Wspominamy tę wyjątkową postać.

riedel dżem ryszard zespół muzyk
Rysiek


Ikona bluesa, outsider, ostatni hippis naszych czasów. Urodzony w Chorzowie, ale mocno związany z Tychami. To tutaj uczył się w szkole podstawowej nr 18, a następnie pracował w kilku miejscowych zakładach. Tutaj w 1977 roku poślubił Małgorzatę Pol, w kościele św. Marii Magdaleny. Po związaniu się z zespołem Dżem, poświęcił się całkowicie muzyce.

Frontman Dżemu był objęty kultem jeszcze za życia. Pod jego blok w Tychach, w którym mieszkał od 11 roku życia, przychodziły grupy fanów. Po śmierci sympatycy spotykali się nad jego grobem na cmentarzu na Wartogłowcu. Kiedy umierał na niewydolność serca, z powodu uzależnienia od heroiny, miał zaledwie 38 lat. Niedługo przed śmiercią ostrzegał przed wszelkimi używkami.

W Tychach jest wiele miejsc, które sprzyjają wspomnieniom o naszej muzycznej legendzie. We wrześniu ubiegłego roku na fasadzie bloku przy ul. Filaretów odsłonięto mural z wizerunkiem Ryśka.

Na muralu oprócz postaci muzyka pojawiły się rozpadające puzzle, które "z jednej strony „budują” artystę, a z drugiej on się rozpada z tych puzzli. Ma to symbolizować doświadczenia, z których się składamy. Nasze życie to przecież zbiór doświadczeń, ale jest bardzo kruche, wystarczy chwila, by nasza życiowa układanka się rozsypała. Musimy mieć tego świadomość i znaleźć w sobie siłę, by poskładać się na nowo" - wyjaśniał koncepcję jej autor - rysownik i malarz, Marek Grela.

Odsłonięcie muralu Ryśka Riedla przy Filaretów - 04.09.2021
Odsłonięcie muralu Ryśka Riedla przy Filaretów - 04.09.2021 · fot. Tomasz Gonsior / tychy.info


11 lat temu przy al. Niepodległości stanęła natomiast 2-metrowa rzeźba przedstawiająca muzyka, odlana z brązu. Rysiek wygląda tak jak pamięta go wielu tyszan - w kowbojskim kapeluszu, z rozpuszczonymi włosami, z wytartymi dżinsami, jest lekko pochylony - jakby szedł pod wiatr. To celowy zabieg - pokazujący, jaki był Riedel. W życiu zawsze szedł pod prąd. Wbrew obowiązującym trendom. Miał własną ścieżkę. Rzeźba przedstawia zwykłego człowieka, bo Ryszard Riedel nie miał nigdy maniery gwiazdy.

Pomnik Ryśka Riedla
Pomnik Ryśka Riedla w Tychach - 06.2019 · fot. BM / tychy.info


W tym roku fani muzyka już na początku lipca mieli okazję uczcić jego pamięć i powspominać. Z Dworca PKP w Tychach uczestnicy udali się w sentymentalną podróż trolejbusem Gepard, zasilanym baterią. Trasa wiodła przez najbardziej charakterystyczne dla Ryśka miejsca w jego rodzinnym mieście. W tej wędrówce towarzyszyli im syn muzyka, Sebastian Riedel, który oprócz opowieści o ojcu zagrał także kilka utworów Dżemu, oraz Marcin Sitko, autor książki "Rysiek Riedel we wspomnieniach".

Trolejbusem z bluesem - wycieczka śladami Ryśka Riedla na Święto Metropoli GZM - 02.07.2022 · fot. Miejskie Centrum Kultury w Tychach, Tyskie Linie Trolejbusowe

ar / tychy.info

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.