W zdarzeniu brały udział Ford i Citroen. Kierowcy obu pojazdów trafili pod opiekę ratowników medycznych. Kierowca Forda z podejrzeniem złamani ręki został przetransportowany do szpitala.

Na miejsce zadysponowane zostały: zespół ratownictwa medycznego, zastępy straży pożarnej oraz patrole policji. W trakcie zdarzenia na skrzyżowaniu nie działała sygnalizacja świetlna. Na czas działań ruch na skrzyżowaniu był znacznie utrudniony.

Z ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynika, że sprawcą zdarzenia jest kierująca Citroenem kobieta, która jadąc ul. Katowicką w kierunku centrum miasta nie zachowała należytej ostrożności i wjechała na skrzyżowanie, doprowadzając do zderzenia z Fordem, który jechał ul. Mikołowską w kierunku ul. Oświęcimskiej.

Wytrącony z toru jazdy Ford uderzył dodatkowo słup sygnalizacji świetlnej. Ze względu na zakwalifikowanie zdarzenia jako wypadek, na miejsce wezwany został policyjny technik kryminalistyki.

Utrudnienia w ruchu w miejscu wypadku trwały około dwóch godzin. Policjanci z tyskiej komendy policji prowadzą dalsze postępowanie w sprawie tego zdarzenia.