Przed dzisiejszym meczem w konfrontacji Comarch Cracovia - GKS Tychy było 1-3. Krakowianie przystąpili do spotkania bardzo mocno podbudowani - w miniony weekend Pasy wygrały turniej finałowy Pucharu Kontynentalnego i awansowały do Ligi Mistrzów.

Wynik piątkowego spotkania otworzył w 10. minucie Vladislav Kazamanov, strzelając gola dla Comarch Cracovii. Pięć minut później wynik dla Krakowian podwyższył Erik Nemec. W drugiej tercji, w 30. minucie kontaktowego gola dla GKS Tychy zdobył Jean Dupuy. Dupuy zaliczył trafienie dla Trójkolorowych także w 47. minucie meczu, ustalając wynik podstawowej części spotkania.

Zwycięzcy piątkowego meczu nie wyłoniła także dogrywka, dlatego o losach spotkania zadecydowały rzuty karne. W nich lepsza okazała się drużyna Comarch Cracovii, dzięki czemu w konfrontacji Krakowian z GKS Tychy obecnie jest 2:3. Kolejny mecz w ramach play-off już w najbliższą niedzielę na Stadionie Zimowym w Tychach.