W środę, 9 lutego tyski samorząd poinformował o ostatecznym rozstrzygnięciu sporu w tej sprawie. Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, który dotyczy uchwały Rady Miasta Tychy wprowadzającej dodatkowe punkty w rekrutacji do publicznych przedszkoli dla dzieci, które przeszły szczepienia wynikające z kalendarza szczepień obowiązkowych dzieci. Uchwała w tej sprawie została podjęta przez tyskich radnych w grudniu 2019 roku - jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19. Co trzeba podkreślić, nie są brane pod uwagę szczepienia przeciw COVID-19 - te nie znajdują się w kalendarzu szczepień obowiązkowych dzieci.

Zgodnie z tą uchwałą, dzieci które przeszły obowiązkowe bezpłatne szczepienia ochronne lub posiadają długotrwałe odroczenie obowiązkowego szczepienia ochronnego dostaną w czasie naboru 9 punktów.

Oprócz tego uchwała określiła też inne kryteria, dające dodatkowe punkty w procesie rekrutacji. Są to m.in.: objęcie dziecka obowiązkiem rocznego przygotowania przedszkolnego (tzw. zerówka) (40 punktów), podejmowanie pracy lub trwanie studiów obojga rodziców w systemie dziennym (20 punktów), posiadanie przez dziecko rodzeństwa w tej samej placówce (5 punktów), położenie przedszkola najbliżej domu (3 punkty).

Uchwałę zakwestionował jednak wojewoda śląski. Wskazał na niezgodność z prawem oświatowym.

Pod koniec 2020 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach orzekł, że rozwiązania przyjęte przez radnych nie zawierają warunków dyskryminujących i zapewniają wszystkim dzieciom na równych warunkach prawo do wychowana przedszkolnego. Uznano także, że uzasadnione jest zróżnicowanie prawne na korzyść kandydatów objętych rocznym obowiązkiem przedszkolnym. Według WSA kryterium szczepień w rekrutacji do przedszkoli nie dyskryminuje dzieci, których rodzice nie złożyli stosownego oświadczenia w sprawie zaszczepienia dziecka.

"Kwestia szczepienia wynika z obowiązku ustawowego, a odmowa jego wykonania z przyczyn innych, niż wskazane w ustawie, wprowadza zróżnicowanie kandydatów wbrew woli ustawodawcy i nie ma charakteru racjonalnego. Nie jest też bezpodstawnym nierównym traktowaniem podmiotów podobnych, gdyż wszyscy są równi wobec prawa, również w sferze obowiązków ustawowych" - czytamy w orzeczeniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.

Od tego wyroku wojewoda złożył skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. NSA oddalił skargę wojewody, potwierdzając ważność uchwały Rady Miasta.

Kryterium obowiązkowych szczepień "jest zatem sugerowane zarówno przez konstytucję, jak i przez ustawę. W ocenie sądu, osoby odmawiające poddania się szczepieniu same się różnicują i nie mogą wymagać, by były traktowane na równi z tymi, którzy przestrzegają obowiązków ustawowych i pozostałych wymogów konstytucji" - czytamy w orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Uchwała Rady Miasta Tychy została utrzymana w mocy.

Podobne uchwały dotyczące zasad rekrutacji do przedszkoli zostały przyjęte także w innych miastach - m.in. w Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu. One również były kwestionowane przez wojewodów, dlatego wyrok dotyczący Tychów może być istotny także dla innych przypadków.