Jak dowiedzieliśmy się od wiceprzewodniczącego zarządu Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80 Fiat Auto Poland, Andrzeja Babiucha, z powodu problemów z ciągłością dostaw komponentów fabryka Stellantis w Tychach częściowo stoi od poniedziałku, 30 sierpnia - tego dnia pracowała tylko jedna zmiana, zaś druga odbywała szkolenia. Produkcja została zawieszona we wtorek. Na ten moment nie wiadomo jak długo potrwa przestój. Na dniach ma odbyć się spotkanie z dyrekcją, na którym mają zostać przedstawione informacje dotyczące przerwy. Mówi się jednak o możliwości powrotu pracowników na stanowiska już w najbliższy poniedziałek.

Przypomnijmy, że o częściowym zawieszeniu produkcji zarząd tyskiej fabryki zdecydował pod koniec czerwca. Przestoje miały miejsce w dniach 28 i 29 czerwca oraz od 1 do 9 lipca, a także 12 i 13 lipca. Z kolei 26 lipca rozpoczęła się w fabryce przerwa urlopowa. Zazwyczaj trwa ona dwa tygodnie, ale w tym roku została wydłużona o tydzień. Wcześniej planowano początek przerwy urlopowej na 19 lipca.

Po przerwie produkcja została wznowiona 16 sierpnia. W pierwszym tygodniu zakład pracował od poniedziałku do czwartku. W kolejnym, produkcja zaplanowana została na pięć dni, od poniedziałku do piątku. Pracownicy musieli odpracować piątek 20 sierpnia oraz soboty 21 i 28 sierpnia które miały być robocze.

Przerwy produkcyjne we Fiacie odczuwają inne firmy motoryzacyjne w naszym regionie współpracujące z tyską fabryką. Jedną z nich jest spółka MA Polska zatrudniająca ok. 2 tys. pracowników i ściśle kooperująca z Fiatem. Jak poinformował Grzegorz Duda, przewodniczący „Solidarności” w MA Polska, 16 sierpnia, po przerwie urlopowej zakład wrócił do pracy na takich samych zasadach, co Fiat. Podobnie wygląda sytuacja w zatrudniającej 500 osób spółce Denso Thermal Systems Polska sp. z o.o. w Tychach. W tym zakładzie produkcja i ewentualne przestoje też są uzależnione od sytuacji w fabryce Fiata.